"Zawiść
Człecza przypadłość tocząca z ust pianę, gdy to, co ma ktoś, nie jemu jest dane. "
Człecza przypadłość tocząca z ust pianę, gdy to, co ma ktoś, nie jemu jest dane. "
Czyli zapewne nic nowego w naszym jakże przełomowym XXI wieku.
O patrz to jest ta (co z tego, że spełnia marzenia) co się tak popisuje i myśli, że
jest najważniejsza.
jest najważniejsza.
Zapewne wielu z nas spotyka się z ludźmi zawistnymi,którzy lubią mieszać bo sami nic
nie odnoszą w swoim
nie odnoszą w swoim
zwyczajnym życiu Polaka.
I nawet jeśli robisz coś dobrze lub po prostu starasz się spełniać będą gadać i pokazywać
jaki to jesteś zły tylko
jaki to jesteś zły tylko
dlatego, że to nie oni stoją na twoim miejscu i nie mają swoich pięciu minut.
Chociaż podobno żadna rzecz w naszym życiu, która wydaje nam się wielka
nie ma większego sensu.
nie ma większego sensu.
W końcu wszystko co robimy przemija i, mimo że zostaje w naszej pamięci nie ma wielkiego
znaczenia w
znaczenia w
instytucji jaką jest życie.
Podobno jesteśmy kukiełkami, które mają wyznaczoną rolę w życiu wychodzą odgrywają
swoją, rolę i schodzą
swoją, rolę i schodzą
z tak zwanej "sceny życiowej".
Pieniądze, uroda i sława wszystko przemija jako polna trawa.
Niby mamy swoje pięć życiowych minut i tylko od nas zależy jak je wykorzystujemy.
Chociaż ja nie wiem jak wy ale ja czasami czuję się, jak taki robot/aktor.
Mam wrażenie , że każdy mój ruch , mój tok myślenia jest zaplanowanym scenariuszem,a
ja jestem nic
ja jestem nic
nie świadomym aktorem odgrywającym przypisaną rolę.
Dlatego też myślę,że ludzie, którzy są tak bardzo zawistni patrząc na szczęście innych
mają tutaj na tym świecie inną rolę, którą odgrywają.
mają tutaj na tym świecie inną rolę, którą odgrywają.
Myślę, że jako ludzie powinniśmy się nauczyć rozróżniać zazdrość od zawiści.
Według mnie samej,zazdrość jest czymś w formie- małej zazdrości o swoje dobro,
ponieważ często jesteśmy
ponieważ często jesteśmy
zazdrośni o ludzi, z którymi przebywamy albo o rzeczy, które posiadamy i można powiedzieć,
że w sumie
że w sumie
każdy z nas w jakimś małym stopniu jest o coś zazdrosnym.
Zawiść jest znowu czymś w rodzaju zazdrości o cudze dobro.
Samym nam coś nie wychodzi, dlatego zawistnie podchodzimy do tego co komuś wychodzi.
Pokazujemy jaka nie chęć drzemie w nas w stosunku tej osoby nawet jeśli nam nic nie
zrobiła tylko po prostu
zrobiła tylko po prostu
dążyła do spełniania swoich marzeń.
Często taka zawiść jest jedną z najpotężniejszych przeszkód w budowaniu szczęścia.
Mimo że będziemy się starać spełniać marzenia i dążyć do perfekcji zawsze znajdzie
się człowiek zawistny.
się człowiek zawistny.
Bywają i tacy, którzy będą Cię prosto z mostu próbować uziemić słowami takimi jak :
" I tak się nie uda." , "Po co to robisz skoro nic z tego nie masz.".
Ktoś kiedyś wypowiedział bardzo mądre słowa :
Myślę,że zawistnicy nie mają nic z tego, że są jacy, są mogą mieć tylko i wyłącznie chwilową satysfakcje na pocieszenie
chociaż zazwyczaj ktoś kto dąży do celu nie dając za wygraną nie da tej osobie satysfakcji.
Co najwyżej ośmieszy go w tym wszystkim.
Sama jestem osobą, która przyjmuje krytykę ale tylko i wyłącznie mądrą, krytykę - kiedy wiem, że osoba kierująca ją nie robi tego z zawiścią.
Chyba jak każdy lubię dążyć do celu nie dając takim zawistnikom satysfakcji.
Nawet jeśli coś nie wychodzi za pierwszym razem to, myślę że warto jest próbować dalej.
Mimo wielu zawahań i nerwów, które zazwyczaj pojawiają się po to żeby przetestować idącego tą drogą, że jest "godny"
tego co robi.
Wszystko jest możliwe jeśli tak na prawdę tego pragniemy.
A, myślę że takie "odłamy" ludzkie na pewno nam w jakiś sposób pomagają dając nam ogromną motywację stawania się jeszcze lepszym.
Świat, w którym wszystko by układało się idealnie byłby nudny, ponieważ nie moglibyśmy się sprawdzać na nowo i doświadczać wielu rzeczy, poznawać wielu charakterów.
Sama zawiść nie jest wcale monotonna, ponieważ z mojego punktu widzenia można wyróżnić dwa rodzaje zawiści pierwszy : "chcę mieć to samo co tamten" druga : "nie chcę by tamten miał więcej niż ja".
To taki rodzaj strachu, że ktoś będzie miał więcej niż my lub, że my nie będziemy mieli tyle samo co ten, ktoś.
W obliczu własnych urażonych ambicji, zawiść zawsze lubi szeptać za czyimiś plecami.
"To takie ludzkie - szczęście zagarniać dla siebie.
Mówić by mówić i nic nie powiedzieć.
Dużo słuchać, przede wszystkim siebie.
Gromadzić wiedzę i nic nie wiedzieć.
Płakać i szlochać na własną biedę.
Pouczać i gnębić mniejszego od siebie.
Zazdrość, zawiść, nienawiść, zrzędzenie.
Lecz najważniejsze, to zawsze się starać, by być choć trochę, tak zwyczajnie, po ludzku, dobrym człowiekiem… "
Olu słuszne spostrzezenia ,mamy w genach zazdrość zawiść i brak tolerancji a jezeli już
OdpowiedzUsuńktos się za bardzo wychyla ,najchetniej zniszczylibyśmy go .Masz odwage o tym pisać chcesz być ponad to co myślą o Tobie inni i ja życzę Tobie by właśnie tak było ,czekam na ciąg dalszy Twoich spostrzeżeń .