W pogoni za modą, która nas otacza gubimy po drodze to co najważniejsze, czyli swoją własną wartość, którą każdy z nas posiada.
Ostatnio zauważyłam, że u nastolatków szczególnie u dziewczyn zapanowała nowa moda na bycie "tumblr".
Mi samej do niedawna tumblr kojarzył się z portalem, na którym osoby tworzą swoją własną stronę z wpisami - coś podobnego do bloga.
Mimo że "moda" tumblr nie ma nic wspólnego z tym portalem co widać na pierwszy rzut oka.
Od kilku miesięcy widzę tylko na ulicach nastolatków będących pale albo tumblr.
Nie rozumiem co do życia ludzi wnosi ta "moda" bycia fajnym na siłę - inaczej się tego nie da określić.
Jeszcze nie dawno była grupka ludzi z tumblra, która wprowadziła sobie taki styl i wszystko było by okej gdyby nie tysiące nastolatków, którzy na siłę chcieli być tacy, jak oni czego skutki są widoczne gołym okiem.
I tak o to dzisiaj, co druga mijana przeze mnie na ulicy dziewczyna niczym nie różni się od poprzedniej.
W końcu superstary, czarne po dziurawione spodnie, krótki czarny crop-top, obwiązana wokół koszula w kratę, czapka z daszkiem (koniecznie z markowego sklepu), fryzura na "samuraja", podkreślone brwi (aż za bardzo) i zdjęcia z zakrytą twarzą są teraz w świecie tumblr najmodniejsze.
Jak dłużej o tym myślę to przeraża mnie, to że my nastolatkowie jesteśmy przyszłością tego kraju.
Oczywiście wiem, że nie każdy nastolatek jest taki sam w końcu istnieją jeszcze osoby, które nie podążają za zgubną "modą", ale sama wizja tumblerowej Polski mnie przeraża.
W najmniejszym stopniu nie potrafię zrozumieć jaką radość sprawia naśladowanie jakiegoś dziwnego ustroju, który nic nie wnosi do naszego życia, a z czasem i tak przemija.
Wkrótce na ulicy nie będzie można odróżnić kto jest kim - wszyscy będą tacy sami.
Czy to na prawdę jest takie fajne?
Zdaję sobie sprawę, że w dwudziestym pierwszym wieku nastolatkowie coraz bardziej chcą być zauważalni nie zawsze im to wychodzi, czasami po prostu chcą się dostosować do środowiska.
To przykre bo dzisiaj chcąc być lubianym trzeba postępować według innych, a nie według siebie.
Ludzie często zadają pytanie skąd u nastolatków w tych czasach bierze się depresja?
Po części stąd, że podążają za innymi, którzy nie tolerują odmienności i czasem, mimo że zrobi się wszystko dalej nie będzie się akceptowanym.
Albo jesteś taki, jak my chcemy, albo nie ma Cię w ogóle.
Posiadanie superstarów, czy czesanie się na samuraja nie uczyni Cię popularniejszą osobą - uwierz. Raczej wśród tych osób, które za tą modą nie przepadają i, z którymi miałbyś szansę mieć na prawdę dobry kontakt bez przypodobania się na siłę, uczyni Cię wkurzającą osobą.
Uwierzcie nie warto szukać na siłę poklasku.
Znajomości, w których będziecie chcieli się upodobać innym nie będą prawdziwymi znajomościami, ponieważ wy sami nie będziecie prawdziwi.
Wiem, że dla takich tumblr girl w tym momencie to ja jestem dziwna może nawet żałosna no bo, jak ja w ogóle mogę źle wyrażać się o tym "super" stylu - dlatego czekam na falę hejtu.
Osobiście uważam, że gdybym miała na siłę być tumblr tylko po to by wszyscy mnie lubili, to wolałabym nie mieć nikogo niż udawać kogoś kim nie jestem.
Tym bardziej, że czasami patrząc na to myślę sobie, że gdyby głupota potrafiła latać to połowy osób nie było by na tej ziemi.
Zapamiętajcie jeśli chcecie czerpać z innych okej - to nie jest złe, ale czerpiąc z nich nie kopiujcie ich, a już tym bardziej nie podążajcie za tłumem, który was zgubi.
Moda, jak i ludzie przeminą będą w waszym życiu, ale być może w niedługim czasie znikną, a wy zostaniecie i to tylko od was zależy, czy pokażecie swoją wartość, czy będziecie jak wszyscy.
Po coś w końcu mamy w sobie tą wartość, którą nie zawsze potrafimy dobrze wykorzystać.
Każdy z nas jest inny - wyjątkowy i to powinno być dla nas priorytetem podczas budowania siebie, a nie jakieś tumblr, pale czy nie wiadomo co.
Zapraszam was na działającą już kilka miesięcy stronkę na facebook'u : https://web.facebook.com/aleksandraolejniczakblog/?fref=ts
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz